Kotlety z kaszy jęczmiennej
Znów proste, zdrowe i szybkie do przygotowania :-) A do tego można zrobić z pozostałości kaszy po innym obiedzie :-)
Składniki (na ok 12 kotletów):
- kasza jęczmienna (miałam ok 1 szklanki suchej kaszy),
- 1 cebula,
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej (można zrobić bez),
- natka pietruszki,
- przyprawy: sól, pieprz, pieprz ziołowy, papryka słodka, asafetyda,
- panierka, np. bułka tarta,
- olej.
Wykonanie:
Ugotowaną kaszę mielimy porządnie blenderme ręcznym, dodajemy drobno posiekaną cebulę, i natkę pietruszki, przyprawiamy, dodajemy mąkę ziemniaczaną i łyżkę bułki tartej (jesli uznacie że jest za mało zwarte to można dodać więcej maki lub bułki, ale kasza po zmieleniu będzie bardzo się kleiła), dobrze wyrabiamy, obtaczamy w bułce i smażymy lub pieczemy do zrumienienia.
Podałam do nich pieczarki balsamiczne wg przepisu wegetarinki i surówkę z kapusty pekińskiej. Pycha :-)
Smacznego!!!
Komentarze (11)
Nie spotkałam jeszcze takiego przepisu ale naprawdę smacznie wyglądają :)
Wyglądają świetnie i brzmia smacznie nad wyraz...jeszcze takich nie jadłam ale lubię kotletopodobne wymysły bardzo:)
Zrobiłam wczoraj na obiad, pychota :) Trochę musiałam zmienić bo oczywiście jak zaczęłam robić to okazało się, że nie mam aż tyle kaszy jęczmiennej :), zmieszałam z gryczaną i miałam jeszcze resztki z poprzedniego dnia jaglanej, to też dałam. Wyszły bardzo dobre + pieczarki - mmmm mniam mniam.
Uwielbiam Twój blog, zawsze można znaleźć tutaj jakąś inspirację na obiad :)
pozdrawiam
Zocha, cieszę się że się udały z mieszanki kasz. Jeszcze z 3 rodzai kaszy nie robiłam, musze spróbować. W kuchni trzeba mieć inwencję :-)
Cieszę się że lubisz mojego bloga :-)
te kotlety robi się z ugotowanej czy surowej kaszy?
aco,
w pierwszym zdaniu jest napisane: ugotowaną kaszę mielimy :-)
Podalam ilość suchej ale trzeba ja ugotować :-) sucha by się nie kleila :-)
chciałam tylko spytać (jesli chodzi o kaloryczność) to jeden taki kotlecik ma 60 kcal? czy jak?
Przykro mi bardzo, ale nie wiem ile mają kalorii, nigdy nie liczyłam.
Jeśli jednak chcesz zmniejszyć liczbę to warto je upiec zamiast smazyc :-)
znalazłam twoje zdjecie luznaqchnia.blogspot.com/2014/03/wiosenne-placuszki-jeczmienne.html
Wyszly naprawde dobre, dziekuje!
Ile porcji wychodzi z tego przepisu ?